|
Gościmy |
|
Odwiedza nas 2 gości |
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
Horoskop runiczny |
|
|
Maria Piasecka
HOROSKOP RUNICZNY czyli los wpisany w przyrodę
Tradycja łączenia momentu narodzin człowieka ze znakami runicznymi wywodzi się z kultury starogermańskiej, kwitnącej niegdyś tuż za Bałtykiem i za zachodnią granicą Polski. Uznawano runy za symbole potężnych mocy – pochodzących nie z planet i gwiazd lecz z otaczającej przyrody i jej zjawisk.
W językach nordyckich słowo „runa” oznaczało „tajemny szept”, „pieśń magiczną” czy też „zaklęcie”.
24 znaki runiczne tworzyły alfabet, który tylko w niewielkim zakresie służył starożytnym Germanom komunikowaniu się na piśmie.
Runy ryto pierwotnie na przedmiotach drewnianych, potem w metalu i kamieniu w celach rytualnych i magicznych. Najstarsze zachowane przedmioty z napisami runicznymi pochodzą z końca II w. po Chrystusie.
Do najsłynniejszych i najcenniejszych należą: płyta nagrobna z Eggium, złoty róg z Gallehus oraz kolos kamienny z Rök.
Runy służyły przede wszystkim do wszelkich praktyk magicznych, także wróżebnych.
Przestrzegając odpowiedniego rytuału tzw. erulierzy cięli runy na gałązkach leszczyny, zazwyczaj nocą, barwili na czerwono, czasem krwią zwierzęcia ofiarnego, szepcząc przy tym zaklęcia.
Znaki dzielono na dobre i złe. Jedne sprzyjały człowiekowi, chroniły go, leczyły, ocalały życie, zapewniały miłość, bogactwo i zwycięstwo w walce, inne – szkodziły, sprowadzając niepowodzenie, chorobę, śmierć. Mistrzowie i mistrzynie runicznych rytuałów wiedzieli, jaki układ run zapewnia pogodę, a jaki obfite plony.
Wedle legendy runy zostały ofiarowane ludziom przez Odyna, boga wiedzy i magii.
Opowiada o tym Pieśń Najwyższego ze staroskandynawskiej epopei, Eddy.
Przedstawiony w niej Odyn wisi na Drzewie Życia dziewięć dni i dziewięć nocy, głodny, spragniony, przebity własnym oszczepem. Gdy dociera do kresu swej męki, dostrzega jaśniejące pomiędzy korzeniami drzewa runy, zesłane mu przez siły potężniejsze od niego.
W charakterystyczny dla siebie sposób runy odczytują los człowieka w języku natury. Choć istnieją inne alfabety [np. sanskrycki, arabski, hebrajski], w których litery mają sens ukryty i symboliczny, związany z bogami, kolorami, dźwiękami, żaden z tych alfabetów nie „oddycha”, tak jak runy, przyrodą: zjawiskami natury, żywiołami, drzewami i zwierzętami...
Dlaczego świat przyrody, ujęty w symbole runiczne, może być dla nas istotny i cenny? Otóż dzięki niemu możemy wydostać się choć na chwilę z narzuconej, sztucznej aury cywilizacyjnej i zaistnieć w naturze, w cyklach jej przemian, stwarzania i niszczenia, narodzin i śmierci. Odnajdując symbol swego losu w runicznym znaku dostrzegamy samych siebie i własne nasze problemy w innych proporcjach, przestajemy się bać, czując po swojej stronie tak silnego jak przyroda sprzymierzeńca. Runy nie pozwolą nam zapomnieć, że żyjemy poddani rytmom, że życie jest jak „księga przemian”, pulsuje od nadziei do nadziei.
Zżyliśmy się już z zodiakiem gwiezdnym, z chińskim zodiakiem zwierząt, znamy celtyckie i galijskie horoskopy drzew.
Ponieważ, wedle starych zasad, dobrze jest czerpać z tego, co bliskie naszym korzeniom, przyjrzyjmy się sobie w zwierciadle runicznego zodiaku, który powstał tuż za miedzą.
Dzieli on rok na 24 odcinki i odpowiadające im znaki, których nazwy są następujące: Isa, Elahaz, Tiwaz, Berkano, Laguz, Ingwaz, Thurisaz, Raidho, Hagalaz, Jera, Sowilo, Ehwaz, Othala, Dagaz, Fehu, Ansuz, Kenaz, Gebo, Wunjo, Eihwaz, Perthro, Mannaz, Uruz Nauthiz.
ISA 18 XII – 5 I
Sentencja
Lód na wzburzonej wodzie
niezbędny dla uczuć oszalałych
więzi rwący nurt i bezpiecznie idziesz
od brzegu do brzegu
Zgodnie z runicznym horoskopem starożytnych Germanów, pomiędzy 18 grudnia a 5 stycznia urodziły się osoby spod znaku ISY. Obdarzone zostały wewnętrzną równowagą i cierpliwością. Są indywidualistkami, skrywającymi pod płaszczykiem chłodu ciepłe, kochające serce. Ich symbolem opiekuńczym są kwiaty malowane przez mróz na szybach. Isa może wiele zdziałać dla innych, ale także – dla siebie, na co rzadko znajdują czas.
Choć osoby spod Isy najchętniej polegałyby tylko na sobie, to dzięki odświeżaniu dawnych przyjaźni, a nawet miłości, budzą się do prawdziwego partnerstwa. Wystarczy, że wykazują mniej uporu i nie przeprowadzają swojej woli na siłę, wtedy czują, że są naprawdę kochane. Choć lód nie dąży do tego, by się rozpuścić, w ciepłej męskiej dłoni jego ostre krawędzie stają się delikatne.
ELAHAZ 6 I – 19 I
Sentencja
Niedostępne moczary obierz za kryjówkę
chronić cię będzie ostra cibora
woda się stanie twoim doradcą
Między 6 stycznia a 19 stycznia urodziły się osoby podlegające, wedle starożytnych Germanów, runie ELAHAZ. Osoby urodzone właśnie w tym czasie, są pod wpływem symbolu ochronnego przypominającego „pacyfkę” – w ten sposób Germanie rysowali ciborę, rozwidlającą się u góry na trzy części trawę, która wzrasta wśród wodnych rozlewisk.
Jest to symbol ochronny potrzebny osobom spod znaku Elahaz w nowych sytuacjach i zmianach, których w obfitości dostarcza im życie. Tak jak cibora chroniła zwierzęta mieszkające na bagnach przed intruzami, tak Elahaz powinien zabezpieczać w okresie zmian swoją wewnętrzną przestrzeń przed nieproszonymi osobami, które narzucają mu swoją wolę lub poglądy.
Słowo Elahaz oznaczało dla Germanów rozpęd i poryw serca. Śmiało więc i bez obaw Elahaz podejmuje nowe zadania. Otwarte oczy, roztropność, działanie w porę i spokojne stawianie czoła nieprzewidzianym sytuacjom stanowi dla niego najlepszą ochronę.
TIWAZ 20 I – 3 II
Sentencja
Idź za swoją gwiazdą
ponad mgłami nocy
strzegąc cię nigdy nie zgaśnie
Między 20 stycznia a 3 lutego urodziły się osoby, którymi włada energia Runy
TIWAZ, obdarzająca idealizmem, wiarą we własne siły, a przede wszystkim walecznością i poczuciem sprawiedliwości. Tiwaz niechętnie rezygnuje z raz obranej drogi. Jego ulubiony rodzaj walki to walka na słowa. Lubi oceniać, negocjować, przywracać ład – wnioski wyciąga dopiero po starannej analizie faktów.
Podczas rozmów wprowadza intelektualną atmosferę i z łatwością oczarowuje innych błyskotliwością umysłu. Dzielenie się swoją wiedzą – i książkową i życiową – sprawia mu wielką radość. Na brak słuchaczy Tiwaz nie narzeka i szybko zaraża swoimi poglądami. Sukces materialny zwykle osiąga dzięki posiadanej wiedzy.
Jego drzewem opiekuńczym jest dąb, powinien więc Tiwaz spędzać wiele czasu w jego towarzystwie; jego znakiem ochronnym jest strzałka skierowana do góry – znak graficzny Runy Tiwaz. Powinien więc pamiętać Tiwaz o swoim znaku zwłaszcza wtedy, gdy czuje, że ktoś chce wywrzeć na nim presję.
BERKANO 4 II – 18 II
Sentencja
Brzoza w jasne gałęzie brzemienna
w koronie liści
dotyka nieba
Runa BERKANO roztacza swoje wpływy na osoby urodzone między 4 a 18 lutego. Jej atutem jest delikatność, świeżość, subtelność, spontaniczność i umiejętność zarażania innych radością życia.
Berkano ma wyrobiony zmysł estetyczny i lubi otaczać się pięknymi przedmiotami. Potrafi obdarzać innych swoją energią nic na tym nie tracąc.
Często poświęca zbyt mało czasu samej sobie. Przez to nie dostrzega swoich życiowych szans. Jej dobre samopoczucie wzrasta, gdy uwalnia się jak najczęściej od wszystkiego, co staje się dla niej balastem i twórczo nie inspiruje.
Jej uwalnianie to działalność w różnych sferach życia: nauka obcego języka, ciągłe upiększanie mieszkania, zmiana wizerunku własnej osoby tak, by zaskoczyć nawet najbliższych.
Dla Berkano ważne jest słowo „narodziny” w znaczeniu przenośnym i dosłownym, a więc narodziny nowych projektów, uczuć, a także narodziny nowego życia, bowiem sprawy erotyczne są dla niej bardzo ważne. Jak najdalej powinna uciekać od stagnacji, od jałowego koncentrowania się na sprawach materialnych i od powierzchownych fascynacji, które usypiają jej głęboką wrażliwość.
LAGUZ 19 II – 4 III
Sentencja
Jezioro pomiędzy źródłem w głębi ziemi
a ujściem w niebo
nie płynie ani z prądem ani pod prąd
Słowo „laguz” oznaczało dla starożytnych Germanów wody jeziora, spokojną powierzchnię odbijające niebo, lecz w głębi tajemnicze i nieprzewidywalne.
Osoby urodzone w okresie wzmożonego działania runy LAGUZ, między 19 lutego a 4 marca, posiadają głęboką moc własnej intuicji.
Logika faktów nie przekonuje ich, jeśli nie jest poparta jego wewnętrzną wizją. Więcej czuje niż potrafi wypowiedzieć.
Laguz potrzebuje solidniejszego wsparcia niż inni, ale dzięki dyscyplinie, konsekwencji i oszczędnemu rozporządzaniu energią stoi mocno na własnych nogach i nie myśli, że jest uzależniony od innych. Lubi obserwować kruche „naczynie” ciała, w którym podróżuje przez życie i dlatego jest dla bliskich źródłem cennych informacji medycznych. Sama jego obecność działa na otoczenie regenerująco.
Laguz okazuje innym swą wyrozumiałość, za którą jest doceniany. Czasem spotyka się z niechęcią, ponieważ niektórzy obawiają się jego przenikliwości, dzięki której wyciąga na światło dzienne „co komu w duszy gra”. Rzadko podejmuje ryzyko. Woli płynne przemiany niż gwałtowne wstrząsy. Laguz powinien wystrzegać się niezdecydowania i nie ulegać przesądom.
INGWAZ 5 III – 21 III
Sentencja
Daj wykiełkować nasionku
bo przecież drzewo dla każdego z nas
łączy ziemię i niebo
Runa inicjatywy i cierpliwości, INGWAZ, panuje pomiędzy 5 – 21 marca.
Urodzeni w tym okresie, godzą w sobie dynamizm i pasję działania z umiejętnością czekania „w stanie spoczynku” aż to, co nowe, dojrzeje w głębi.
Jest bardzo ambitny. W życiu kieruje się zasadą: „lepiej być pierwszym w mieście niż drugim w kraju”.
Lubi przewodzić, dawać praktyczne rady, odgrywać rolę „głowy” a nie „szyi” we własnej rodzinie. Przyjaciół zaskakuje najnowszymi wieściami, wnosi ferment i pobudza do działania. Kieruje się logiką i doświadczeniem. Przewiduje wszelkie konsekwencje zaistniałych sytuacji. Wyobraźnia podsuwa mu wciąż nowe pomysły na życie własne i cudze; cenią go za to, że pomaga innym godzić się z trudnymi doświadczeniami.
Ingwaz posiada dar pojawiania się niespodziewanie tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Doskonale wie, że okresy dynamiczne i płodne regularnie przeplatają się w jego życiu z chwilami zmniejszonej aktywności. Jest zapalonym podróżnikiem, powinien jednak pamiętać by wyjazdy nie komplikowały mu życia przez zbytnią skłonność do beztroskiego traktowania romansów.
THURISAZ 22 III – 5 IV
Sentencja
Drobny cierń – z czym tu walczyć?
surowy nauczyciel i wielkie wyzwania
idą w parze
Runa THURISAZ kształtuje charaktery osób, które przyszły na świat w pierwszych dniach wiosny, pomiędzy 22 marca a 5 kwietnia.
Osoby spod tego znaku są dynamiczne, energiczne, niezmordowane, witalne oraz bardziej impulsywne niż inni – rządzi nimi słówko „nad” we wszystkim, co dotyczy aktywności. Potencjał erotyczny Thurisaza jest wprost niewyczerpany, jeśli obudzi go prawdziwe uczucie.
Jest jak roślina budząca się wiosną do życia – wiele w nim zaraźliwej nadziei, ale także przeczucie, że wszelkie przedsięwzięcia u swych początków „usłane” są bardziej kolcami niż płatkami róż. Jego runiczny symbol ochronny przypomina właśnie ów drobny cierń i takie jest jedno ze znaczeń słowa Thurisaz. Drugie zaś, paradoksalnie, oznacza „olbrzyma”!
Niektórzy zarzucą Thurisazowi, że chwyta kilka srok za ogon, nie mając pojęcia, że nie rządzi nim zachłanność, lecz siła naturalnej ekspansji, chęć rozprzestrzeniania swej potęgi na wszystkich i wszystko. Jakie ryzyko wiąże się z takim rozpędem? W momentach dobrej passy idzie jak burza, jak Guliwer przez krainę liliputów. Nie daje łatwo się ugłaskać.
Jest bezkompromisowy i walczy o to, w co wierzy. Kiedy natomiast nastają momenty trudniejsze, tęskni za wsparciem innego „giganta”, delikatnie wyciągającego ciernie z poranionej duszy, te prawdziwe i te wymyślone.
RAIDHO 6 IV – 20 IV
Sentencja
W murach jest bezpiecznie
ale duszno tym
którzy z mlekiem matki wyssali przestrzeń
Runa RAIDHO, kojarzona przez Germanów z jazdą konną, krótką przejażdżką i daleką podróżą, wyposażyła osoby urodzone między 5 a 20 kwietnia, w kreatywną, artystyczną naturę, lubiącą przeżycia ekstremalne: przekraczanie granic czterech ścian, kraju, a także własnej percepcji i ... realnego świata.
Raidho żyje z rozmachem, który jest mu niezbędny do spełniania twórczych marzeń. Łatwo przechodzi od mowy do czynu. Ważny jest dla niego rozwój – fizyczny, intelektualny, duchowy.
Gdy tęskni za samotnością i myśli o wyjeździe na bezludną wyspę, jedyna rzecz, jaką chciałby zabrać ze sobą to ... telefon, fax oraz radio. Nie lubi bowiem czuć się odcięty od świata i trudno jest mu żyć bez przyjaciół.
Otwarcie przyznaje, że akceptacja ze strony bliskich osób dodaje mu ufności we własne siły, zwłaszcza, że często ma trudności z obiektywną samooceną. Łatwo uzyskuje aprobatę, bo potrafi wciągać otoczenie w swoje pasje.
I tak właśnie, od pasji do pasji, biegnie jego życie. Balansując między domem a światem, ciepłe kapcie w ostrym tempie zamienia to na lakierki, to na trapery. Chętnie godzi się na wymianę myśli, poglądów oraz intensywne dzielenie się stanami ducha.
HAGALAZ 21 IV – 5 V
Sentencja
Najbielsze z ziaren
wiruje z nieba smagane wichrem
by rozpłynąć się w życiodajną wodę
Pomiędzy 21 kwietnia a 5 maja przyszły na świat radykalne i bojowe osoby, które nie potrafią rozpocząć nowego, dopóki nie wyrwą z korzeniami tego, co stare. HAGALAZ najchętniej idzie przez życie taranując najtwardsze przeszkody.
Jest jak pisarz, który nigdy nie poprawia swoich dzieł – pali wszystko, co nie spełnia jego oczekiwań i pisze powieść od początku. Oto jego dewiza: „jak już to natychmiast!”
Wobec innych jest tak radykalny, jak wobec siebie. Przyjaciele boją się przebywać w jego polu rażenia, ale po czasie dziękują mu, że ... rzucili nudną pracę, odkryli w sobie nowy talent, zmienili mieszkanie. Runa ta oznacza grad, jest białym ziarnem, które zamienia się dla innych w życiodajną wodę: właśnie taki jest Hagalaz!
Dla osób spod tego znaku zalecana jest dyplomacja. Nie powinni ujawniać zbyt szybko układanych potajemnie planów; muszą pamiętać, że mowa srebrem a milczenie złotem. Jeśli Hagalaz okazuje niechęć do rutyny, musi się liczyć z tym, że popadnie w konflikt z przełożonymi. Powinien zaciskać zęby i wykazywać się maksymalną pilnością oraz cierpliwością, nie podkreślając zbyt często swojego zdania.
JERA 6 V – 20 V
Sentencja
Żniwa o czasie są spełnieniem nadziei
ziemia daje owoce promienne
bogatym i biednym
JERA, runa żniw i owocowania, napełnia energią osoby urodzone pomiędzy 6 a 20 maja, żyjące dla innych i nie dostrzegające nawet, że są posłańcami dobrej nadziei.
Swą obecnością użycza innym optymizmu, ośmiela, podtrzymuje na duchu. Nie spieszy się, nie naciska, bo wie, że każde dzieło dojrzewa powoli. Dla niej najważniejszy jest dobrze przygotowany grunt i cierpliwa, troskliwa uprawa. Umie rozłożyć wysiłek w czasie i z optymizmem oczekuje sukcesu. Dzięki temu wzbudza życzliwość.
Zdobywanie dóbr materialnych i obdarzanie nimi jest dla niej jednakowo naturalne. Nie odwiedza przyjaciół bez upominku, choćby drobnego. Lubi okazywać troskę wsuwając najbliższym do kieszeni ulubione przysmaki. W ludziach dostrzega tylko dobre cechy, a jeśli już krytykuje to nie wytykając błędów podkreśla pozytywy. Wie na bieżąco, co warto obejrzeć w teatrze lub kinie, ale też nigdy nie przeoczy pełni księżyca.
Jera nie musi niczego planować z ołówkiem w ręku, ponieważ we krwi ma wyczucie czasu płynącego „po kole”. Potrafi współdziałać z cyklami natury. Wyścig z czasem, znamienny dla współczesności, jest jej obcy. Powinna jednak uważać, by nie przecenić własnych sił i możliwości stawiając zbyt duże wymagania sobie i innym.
SOWILO 21 V – 4 VI
Sentencja
Słońce wstaje by kochać
także ciemność
nie nawraca na blask
Runa SOWILO jest aktywna pomiędzy 21 maja – 4 czerwca. Mówi, co myśli i lubi zmiany. Ale trzeba znać ją dłużej, by dojrzeć tę gotowość do twórczych przełomów. Cieszy się tym, co posiada i bez wahania zaryzykuje majątkiem w słusznej sprawie.
Jej wrogiem jest zastój, stagnacja, brak zmian. Jest ruchliwa, dynamiczna, robi często wiele rzeczy na raz. Promieniuje radością życia oraz intensywną mocą istnienia. Otoczenie dostrzega w niej lidera, lubi być przez nią reprezentowane. Sowilo jest często proszona o załatwianie najtrudniejszych spraw, które trzeba odpowiednio „ubarwić”, aby zostały „pozytywnie rozpatrzone”. Cierpliwość jest jej mocnym atutem. Działając w cudzym imieniu jest gotowa na kompromisy. Inną politykę stosuje wobec siebie. Tam, gdzie inni kalkulują – czy czegoś nie stracą – Sowilo pali za sobą mosty. Działa wedle zasady tak-tak, nie-nie.
Wierzy, że za jednymi drzwiami są kolejne, a życie jest niewyczerpane w dawaniu szans tym, którzy po nie sięgają. Zmiana to dla niej kolejne wyzwanie; nie narusza jej poczucia bezpieczeństwa – odwrotnie, przywraca jej harmonię wewnętrzną. Rozwija się porzucając to, co już jej nie służy. Przenosi się z miejsca na miejsce, by stawiać rusztowania dla nowych budowli. Sprawdza się w długotrwałych zadaniach, ale musi widzieć jasno ich cel.
Sowilo powinna pamiętać, że dla niej liczą się tylko uczucia głębokie i tylko one odgrywają ważną rolę w życiu. Wolna i otwarta na nowe możliwości, broniąc swoich poglądów i postępując zgodnie ze swoimi ideałami odnajduje ścieżkę, zgodną z istotą swojej osobowości.
EHWAZ 5 VI – 19 VI
Sentencja
Wspólna praca i wspólne słowa
Są zawsze pociechą dla dwojga osób
Które nie zatrzymują się w drodze
„Cokolwiek, byle by razem” – takie może być motto życiowe, tych, którzy urodzili się pomiędzy 5 a 19 czerwca. Opiekuje się nimi runa EHWAZ, w tradycji starogermańskiej oznaczająca dwa konie w jednym zaprzęgu, dwie istoty połączone wspólnym wysiłkiem.
Ehwaz doskonale wie, kiedy nastaje właściwy czas, by coś rozpocząć. Wytrwale oczekuje na efekty pracy. Wie, że to, co ma wartość, musi dojrzewać powoli, a najważniejsze są przygotowania. Potrafi rozłożyć wysiłek i z optymizmem oczekiwać sukcesu. Ale wszystko przestaje być ważne, jeśli jest to działanie w pojedynkę.
Praca w samotności zniechęca go. Lubi gdy ktoś mu asystuje, podziwia, dodaje otuchy. Rozpoczęte prace doprowadza do końca: nie porzuca zobowiązań! Życie buduje systematycznie. Zachwyca go to co powstaje powoli dokładając cegiełkę do cegiełki. Nie wycofuje się w pół drogi. Jest cierpliwy, obowiązkowy, ufa długotrwałym procesom. Od nowości, eksperymentów i gwałtownych zmian trzyma się z daleka.
Ehwaz jest ruchliwy, lubi nowe miejsca, nowe postawy, nowe sytuacje w życiu. Twórcza aktywność. Czuje własną wartość, potrafi być wielkoduszny. Przyjaciele w jego obecności odkrywają nagle, że w ich związkach partnerskich, może panować harmonia. Potrafi współdziałać bez utraty własnej indywidualności. Pustelnia jest mu obca. Tylko wewnętrzna więź z przyjazną lub ukochaną osobą dodaje mu skrzydeł. Jest wrażliwy na cudze potrzeby, ma serce zawsze otwarte dla potrzebujących, dręczy go niesprawiedliwość.
OTHALA 20 VI – 5 VII
Sentencja
Dobrobyt miłuje tych
którzy czerpią z tradycji
i cieszą się z innymi
OTHALA była dla starożytnych Germanów symbolem domostwa, w którym człowiek pracuje, odpoczywa i świętuje wspólnie z najbliższymi. Oznaczała najbliższe środowisko naturalne, symboliczną przestrzeń zbiorowych doświadczeń, a także ziemię jako „małą ojczyznę” zamieszkałą przez duchy przodków.
Runa Othala opiekuje się osobami urodzonymi pomiędzy 20 czerwca a 5 lipca. Jej świątynią jest przede wszystkim dom. Lubi tu pracować, odpoczywać a także zapraszać przyjaciół. Jej goście są zachwyceni ciepłą atmosferą, kulinarnymi przepisami „babuni” oraz wszelkimi atrakcjami przyjęć, które organizuje tak, jak nakazuje tradycja.
Bliskie jest jej przysłowie: „Wszędzie dobrze, lecz w domu najlepiej”. Lubi umilać codzienność swoim najbliższym. Jeśli starsi i młodsi domownicy znajdują w kieszeniach miłe i przydatne drobiazgi oraz smakołyki, wiedzą czyja to sprawka... Ale czasem tę troskliwość mogą odbierać jako zagrożenie wolności, więc Othala musi uważać, by jej opiekuńcze ramiona nie zamieniły się w macki ośmiornicy.
Lubi stare sprzęty, bibeloty, listy, fotografie – wszystko to jest dla niej bezcenne. Czasem woli użyć moździerza zamiast miksera, aby dom przesiąknięty był zapachem i atmosferą dawności. Jest także przywiązana do dziedzictwa kulturowego, do ojczystej literatury i sztuki. Chętnie rezygnuje z rzeczy importowanych promując to, co rodzime, od żywności, poprzez odzież, po sztukę.
DAGAZ 6 VII – 20VII
Sentencja
Dzień drogi człowiekowi
niesie światło radości i nadziei
ku pożytkowi biednych i bogatych
Pomiędzy 6 a 20 lipca rządzi przyrodą DAGAZ. Runę tę wiązali Germanie z najwyższym dobrem, jakie upatrywali w boskim świetle dnia, które jest radością i nadzieją dla każdego. Dzięki niemu żyje natura, ono odpowiada za wszelkie procesy życiowe. Światłem żyje także myśl i świadomość rozpraszająca mroki niewiedzy.
Osoby spod znaku Dagaz obdarzone są przez naturę ciepłym, żywym charakterem. Gdy Dagaz pojawia się wśród ludzi, wnosi swoją osobą wiele łagodności i radości. Jest jak iskierka: życzliwy i uśmiechnięty, a zarazem nie brakuje mu energii. Cenią go za takt i dyplomację. Ma wiele wyczucia i potrafi godzić ze sobą skłóconych. Lubi nastroje romantyczne, przyrodę, kwiaty i wieczory przy świetle księżyca, a przede wszystkim piękno pod różnymi postaciami: estetyczne przedmioty, urodziwych ludzi, atrakcyjne idee, wzniosłe myśli, nienaganne maniery.
Dagazowi nie brakuje oryginalności w pomysłach na życie własne i cudze, ale daleki jest od narzucania innym własnych poglądów. Działa jak balsam na otoczenie swoim promiennym i miłym zachowaniem. Reagując żywiołowo i spontanicznie potrafi ożywić każde towarzystwo. Mało uwagi poświęca praktycznej stronie życia, ale jest bardzo oddany ludziom. Posiada umiejętność czucia tego, co czują inni, jest otwarty i chętny do pomocy, a nawet zdolny do poświęceń. Jego siłą jest po prostu sposób bycia, któremu towarzyszą zawsze dwie cechy: życzliwość i współczucie.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
