Wtorek 8 listopada 2016.
   Imieniny: Wiktorii, Seweryna, Wiktoriusza
 
ogłoszenia 

tel. alarmowe

cennik

horoskop

nekrologi
 
Siedlisko Cisowa
Reklama
Menu witryny
Pruszków 24
» Telefony alarmowe
» Napisz do nas
Pruszków Informacje
» Aktualności
» Bezpieczeństwo
» Przegląd Prasy
» Edukacja
» Sport
» Ogłoszenia
» Co, gdzie znależć
» Historia Pruszkowa
Katalog Firm
» Katalog branżowy
» Pasaż Handlowy
Serwisy
» Hobby
» Opowiadania dzieci
» Pogoda
» Zdrowie
Kultura
» Twórczość
» Muzea
» Wystawy
» Galeria FOTO
Horoskopy
» Horoskop
» Horoskop erotyczny
» Horoskop runiczny
Szukaj

Ulubione
Dodaj do ulubionych
Ustaw jako startową
Gościmy
Odwiedza nas 5 gości

 

 

 
 
Szokująca operacja - Polka pierwsza przeszczepi twarz? Drukuj E-mail
Image"Gazeta Wyborcza" zapowiada najbardziej szokującą operację początku XXI wieku: pracująca w USA Polka doktor Maria Siemionow kieruje zespołem, który jest już gotowy do pierwszego na świecie przeszczepu twarzy.

- Możemy wykonać transplantację w każdej chwili - twierdzi w rozmowie z "Gazetą" dr Siemionow, która od 1989 r. pracuje w USA i jest dyrektorem naukowym wydziału eksperymentalnej chirurgii plastycznej w Cleveland Clinic, jednym z pięciu największych i najlepszych szpitali w USA.

Dotychczas osobom z ciężko zniekształconą twarzą - np. spaloną lub zniszczoną przez raka - medycyna oferuje operacyjne rekonstrukcje. Wszywa im się niewielkie kawałki skóry pobrane z innych części ciała. Jednak operacje tego typu tylko nieznacznie poprawiają wygląd pacjenta, twarz i tak pozostaje praktycznie martwa. Tymczasem osoba po przeszczepie twarzy będzie miała żywą skórę, powinna wszystko czuć, wykonywać gesty mimiczne. Dawcę będzie przypominała najwyżej w 50% - uważa dr Siemionow.

Operacja będzie polegała na zdjęciu grubej warstwy skóry wraz z naczyniami krwionośnymi i nerwami z całej twarzy dawcy transplantu (osoby, która zmarła, a jej rodzina wyraziła zgodę na wykorzystanie organów do transplantacji) oraz zdjęciu twarzy biorcy.

- Biorca zachowa własne kształty kości czaszki, mięśnie twarzy i oczywiście oczy, dlatego będzie przypominał po części siebie, po części dawcę - tłumaczy dr Siemionow. Zastrzega przy tym, że przeszczepy twarzy będą dotyczyły tylko i wyłącznie najcięższych przypadków.

- W laboratorium w Cleveland widzieliśmy m.in. białe szczury, które przeszły udane transplantacje twarzy czarnych szczurów. Żadnych komplikacji, tkanka żyje! - mówią współpracownicy dr Siemionow, wśród nich stypendyści z Polski.

Nad transplantacją twarzy pracują jeszcze zespoły w amerykańskiej klinice w Louisville oraz w Holandii. Ale tylko Polka ma już pozwolenie komisji etycznej swojego szpitala na dokonanie zabiegu. Bez niego transplantacja nie mogłaby dojść do skutku. (PAP)
 
Reklama

Bezpieczny.pl


Compensa


TUZ


WARTA


LIBERTY


GENERALI


PROAMA


GOTHER

PZU - Marczyk